przygody

jolka

Witam Pięne, piękna pogodę mamy .Cociaż mi to trochę "zwisa" z powodów znanych.
Gabrysia najgorzej pokazać,że się coś umie.Wykorzystają człowieka na maksa.
Grażynka coś też o tym wie. Bernadetka uwielbia być wykorzystywana.

Ja święta w tym względzie też nie jestem/ale raczej pozawalam wykorzystać się najbliższym finansowo, bo rękawów dla nich sobie nie wydzieram. A z resztą do grobu nic nie zabiorę.Tak już jest ,że nasze dzieci mają lepiej niż my.
Ja się cieszę.
Tylko trochę lepiej ,kiedy wykorzystują nas swoi ,a nie obcy ludzie.Poczucie sprawiedliwości jest w tej sytuacji troszkę inne.

Grażynka noga już mnie nie boli, ale pewnie po 15 lipca zacznie na nowo .Trochę się boję tego wyciągania śruby , ale wytrzymam.Teraz to juz z górki.
O tej porze za miesiąc będę już chodzić.

Tak patrzę i myślę,że najlepiej z nas z wolnego czasu to chyba Gabrysia potrafi korzystać.Fajnie ma .
Bużka .Pa

beboks

Tak Jolka masz rację ja nie umiem kirzystać z wolnego najczęsciej odrabiem wtedy zaległości domowe,ale to jest tak jak się nie wyjeżdża ,tyle tylko że mam komfort psychiczny i cudną świadomość,że jutro nie muszę iść do pracy.A tak pewnie jutro coś wymyślę chcę upiec sernik i zabrać dzieciom,może zmiana pościeli z wywietrzeniem na dworze,a w czwartek pewnie będę pichcić w kuchni i zamrożę jakieś mięso,żeby gdy przyjadą dzieci było gotowe na obiad,bo prawdopodobnie wybiorą się na weekend,który dla mnie będzie pracujący niestety,a pnadto ten kuzyn Edzie ma przyjechać i tak wygląda urlop w domu,Grażynka o tym też coś wie.Może w sierpniu uda się gzieś pojechać.ale znająć siebie i swoje szczęście pewnie znowu skończy się na planach

gaba59 · Administrator

Witam siostry juz wróciłam z imprezy ,czy wy chciałyscie bym pijaku jeżdzila samochodem ,impreza była w sobote to w niedzielę trzeba bylo trzeżwieć ,takie wykozystywanie mi nie przeszkadza ,więc jeśli Benia chce to moge do niej na dwa dni przyjechac jak bedzie miała robótki ręczne,to jest takie łączenie przyjemnego z pożytecznym.Jolce i Grażynce tez moge działkę obrobić.
Co do spotkania to mogę w środę od rana do 12,30 lub w czwartek cały dzień bo juz mam wolneale jak mnie by nie bylo to świat też by sie nie zawalił
Benia co ty tak nagminnie piszesz Edziu małą literą Question

beboks

To spotkamy się w Srodę do południa,nie wiem 10 lub 10.39.to nie było rozmyślnie ta mała litera,nawet tego nie zauważyłam,bo raczej poprawiam błędy Embarassed

beboks

dajcie znać gzie się spotkamy,po Jolkę możemy podjechać

beboks

A tu znowu połknęłam literę,mam urlop a już na nogach Edziu zresztą też nie potrafimy oboje długo rano spać.Pozdrowienia z pochmurnej Sławy.Czekam na godzinę spotkania i miejsce

gbad1959

Ja myślę że jeśli Jolka nie będzie miała nic przeciwko ,to skoro mamy ją zabrać to , spotkajmy się pod jej domem o godz.10..Będziemy nareszcie wszystkie..I super bo jeszcze będzie z nami Renia..

gbad1959

Acha ,co mam zabrać?????? Musimy to jakoś uzgodnić ,bo okarze się ,że np. będzą ze 4 termosy z kawą a po co ??

gbad1959

Gabrysiu bardzo cenię Twój zapał do pracy ,ale ma Benia rację ,URLOP w domu i ,,robaki w du..."....haha wszystko mam porobione ,a zielska to z lupą by należało szukać. Teraz idę umyć basen i nalać świeżej wody ,obiad zrobiony ,tuti -fruti upieczone.Artury pojechali do Niechorza ,chcieli mnie zabrać,ale szczerze troszkę za dużo ,,muszę oszczędzać na tą Turcję".Artur mówił mamo fundujemy Ci ,ale ja tak nie lubie być na (brzydko powiem ) łasce...

beboks

Będę około 10 u Jolki,kawy ja nie zabieram,kupię Reni jakieś owoce i może coś słodkiego,wejdzcie na moją strone tam synowa umieściła nowe zdjęcia wnusia na naszej klasie Karina Urbańska Boks,albo cos po drodze kupimy,gdy będziemy już razem,żeby nie to samo

jolka

Ale fajnie . W środę o 10-tej . O.k.
Sama nie mam pomysłu co jej kupić.

A nie mówiłam,że Gabrychna umie się bawić.Nie pamiętam ,kiedy tak się bawiłam ,żeby nastepnego dnia trzeżwić jeszcze. Gratulacje,fiu-fiu.

Grazynka ,a ty na tę Turcję to za dużo nie oszczędzaj ,bo tam wszystko będziesz miała za darmo.

beboks

Kurde masakra pfarbowalam sobie włosy miał być jasny brąz a jestem prawie czarna buuuuu.Pierwszy raz namówilam Edzia żeby mi położył farbe,bo sama robię to niedokładnie i nie wszystkie siwe mam pokryte,marudził trochę ,ale położył.Patrzył podejrzanie ,bo farba po rozrobieniu byla koloru marchewkowego i myślał ,że taki kolor włosów będzie,a tu ciemne dla mnie za ciemne,ale trudno trzeba będzie sie przyzwyczaić buuuuuuu!!!!!!!!!Cieszę się że chociaż przez chwile pobedziemy razem.Postaram sie wyjechać o 7 to na 10 zdążę,bo to dzien roboczy i moigą być korki.Joluś 10 to dla Ciebie będzie Srodek nocy Laughing

beboks

Grażynka to teraz przyjedż i mój ogród doprowadż do porządku,bo u mnie zielsko widać gołym okiem,coś ostatnio nie ciągnie mnie do pracy w ogrodzie,warzywa to Edzie działka ,bo mamy u brata na działce i trzeba kawałek podjechać a kwiatów nie mam dużo,teraz to jeden busz się zrobił ale nie chce mi się za to zabrać

gbad1959

Jolcia słoneczko Ty nasze przecież ja muszę coś dzieciom i mężusiowi coś przywieść,no a już przecież będzie też Nikola .Berrnadetko ja mam trawnik jakieś 30m ,a reszta to same kwiaty,tylko jeden rządek ogórków. Ale na urlopie to Ty mnie nie będziesz potrzebowała ,bo z nudów pujdziesz w zagonki,,O włosy to spoko przynajmniej znowu mocno się znieniłaś i tak kobieta powinna robić. Gabrysia jest bomba z nią nigdy nie ma problemu rzucasz hasło i ona zawsze znajdzie czas, nie to co ja,,,,Pa.

gbad1959

Błędy i ortograficzne i gramatyczne to chyba robimy wszystkie ,,po prostu nie przejmujmy się tym??????"