przygody

gbad1959

Ja to tylko się bardzo cieszę że Wy jesteście i że teraz w MALCIE możemy być względem siebiz zupełnie swobobne i szczere . No pa słonka ,,ja napewno zorganizowaniem spotkania sie nie zajme.. Czekam na wasze postanowienia .

jolka

O Grażynka, widzę,że nerwy ci dzisiaj pusciły na tych podglądaczy. Przyznam szczerze ,że chyba zadna z nas nie zdawała sobie sprawy jak jesteśmy inwigilowane.
Dajmy spokój.Człowiek uczy się całe życie.
Teraz niech inni robią z siebie cyrk.Ja osobiście mam dosyć nk.

gaba59 · Administrator

to nam się grażynka zeźliła,ale tak szczerze to troche myślałm ,że czasem ktoś zagłada na naszą strone ale ,że tak bezczelnie ,wszystko czytaja iani slowa nie napisza a fe Mad

ale co tam ,teraz to my mozemy sie z nich pośmiac ,przecież nie wiedzą jak ich w lolo zroboliśmy Razz

beboks

Ja tam lubiłam naszą klasę ,bo dzięki niej miałam kontakt z Wami ,myślałam że oni po prostu znudzili sie tym,a nie myślałam że wszystko czytają a sami nie pisali to nieładnie teraz trzeba powiedzieć jak Arleta żenada w stosunku do nich,a na początku tak było fajnie.Ciekawa jestem czy domyślają się ,że My jesteśmy na innej stronie,ale zadyma hihi

beboks

I w tym momencie mój mąż chyba miał rację ,gdy był zły ,że dałam Piotrkowi swój numer telefonu,mówił nie znasz faceta,po tylu latach ,co możesz o nim wiedzieć jakim jest człowiekiem,wtedy byłam zła na niego,myślałam ,ale to zazdrośnik,bo prawda jest taka ,że nasze drogi się rozeszły po 8 klasie i nie znamy się tak naprawdę,dlatego niektórzy nas zawiedli,mnie np.Gosia.bo z nią większy miałam kontakt niż z Arletą,czy Piotrkiem.Wielkie ukłony dla Ciebie Grażynko,jesteś super babka,jestem mile zaskoczona,bo z Tobą też nie miałam kontaktu po 8 klasie,Gabrysię i Jolkę znałam bliżej,teraz bezkarnie możemy ich obrabiać.ale ich uszy pieką hihi,ale jestem zołza

beboks

Tak racja brakiem czasu nie można się tłumaczyć,a niby my co leżymy,jednym słowem wyszło szydło z worka.Jeden dzień niepogody,a ja już tęsknię za upałem,chociaż deszcz na wagę złota.O meczu nikt nie wspomina,aż nie chce się wracać do tego,mąż nie mógł spać z nerwów,ja też bo byłam w pracy od 24 do 4 rano,Pa jutro będę w drodze więc do niedzieli.Buziaki

gaba59 · Administrator

Kochani ,mamy jeszcze mecz ostatniej szansy,jak sie zaprzemy Evil or Very Mad

z taka miną to wygramy.

jolka

Witam. ma gdzieś ten mecz i wszystkie inne ,ale jak pomyślę o tym wczorajszym Angliku to szlak mnie trafia.Sport to nie jest sport tylko jeden wielki kant.

Oznajmiam ,nie będę już żadnych meczy odlądać. Szkoda moich nerwów.

jolka

Arleta wie ,że mamy prywatne forum ,ale nie wie jakie.Zapytała mnie o to a ja nie widziałam powodu żeby kłamać.
Każdy sobie może założyć jak zechce.
Weszłam na nk - CISZA.

gaba59 · Administrator

Jolka dobrze zrobiłas , już myśleli ,że sie napisałyśmy a tu niespodzianka ,mamy swoje forum. Twisted Evil

gaba59 · Administrator

Benia w drodze ,Grażynka na ogródku ,Jolka pewnie zamówione ma masaże nogi,i tak nikt nie ma dzisiaj czasu,to na razie pa

jolka

Gabrysiu, ani zamówione,ani niezamówione masaże.
W nocy za Chiny nie mogłam zasnąć i w końcu wzięłam Estazolam.
A ta cholerna tabletka zadziałała z opóznionym zapłonem ,w związku z czym prawie cały dzień przespałam.Głupia jedna.
A potem byłam taka niekumata ,że wolałam nic nie pisać.
Mam nadzieję że wam mile minął dzień.
Bużka.Pa

beboks

Wróciłam z podróży 0 22,rano wyjazd 6.30 Poznań giełda kwiatowa na Bema,potem synek na Politechnikę ,pół godziny u siostry,z nią i jej córką cmentarz na Miłostowie,następnie cmentarz w Skokach,póżniej odwiedziny u kuzynki która mieszka w USA i przyjechała z mężem w odwiedziny do mamy,byliśmy u niej do 16.30.Ze Skoków na cmentarz w Rogożnie ,chwila u Edzia siostrzeńca ,powrót do Poznania,po drodze wstąpiliśmy do kuzynki w Jelonku i tu niespodziewanie spotkaliśmy jej siostrę ,która też mieszka w USA i nie widziałam jej 26 lat.W Poznaniu 5 minut u średniego synka,potem po Marka na uczelnię ,siostrę odwieżliśmy na Orła Białego,same widzicie ,że to był mraton.

beboks

Jolka sorry po cichu planowałam odwiedzić Ciebie,ale nie wyszło.Chciałam być pierwszą osobą ,która złoży Tobie życzenia imieninowe,ale kleją mi się oczka,więc nie wytrwam do 24.Jolka wszystkiego najlepszego,radości ,szczęścia moc ,słoneczka wesołego i pieniędzy moc,a szczególnie szybkiego powrotu do zdrowia

beboks

Sto lat,sto lat niech Jolka żyje nam Very Happy