Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum www.malta50.fora.pl Strona Główna

Forum www.malta50.fora.pl Strona Główna » GGBJ » przygody Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 172, 173, 174  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 20:23, 18 Lip 2008
jolka

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


ostatni post 18 43 . bboks!!!!!!!!!!


To gdzie on jest ten post?Bo nic nie widzę. a jak weszłam na forum to zawsze jest informacja kto ostatni napisał wiadomość.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:33, 18 Lip 2008
jolka

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


To dziwne , najpierw nicnie było wyszłam z forum i wróciłam i są widoości od Benity.

Z moja nogą ok. Tylko puchnie niemiłosiernie, ale będzie coraz lepiej.

Grażynki nie ma , może rzeczywiścioe została babcią i nie ma czasu.

Gabi przysłała mi mms z łąki w Margoninie , są zadowoleni tylko cisza tam straszna ,bo największy ośrodek remontuja juz drugi rok.

Bużka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:10, 19 Lip 2008
gbad1959

 
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: poznań


Witam ,,nie, nie jestem jeszcze babcią,. Wody płodowe się powiększyły i od wczoraj jest Kaska w domu ,a nie pisałam ,bo co miałam zrobić kobiecie w ciązy się nie odmawia ,a chciała pożyczyć laptopa do szpitala. Tak to jakoś leci ,dzięki Bogu że wszystko z naszą Nikolą OK. Jolka nareszcie niedługo będziesz chidzić po ludzku ,hihiha.Jutro idziemy na imieniny do Magdy,dobrze że mieszkają na działce i blisko,no i na powietrzu a nie kisić się w tym bloku..Teraz moje miłe kończę ,muszę robić obiadek ,bo o 14 przyjedzie mężuś z pracy ,,,papa.Zajżę póżniej .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:22, 19 Lip 2008
beboks

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


To faktycznie dziwne z tym postem,Grażynka nadal nie odzywa się czyżby znowu wpadła w wir pracy.Ja dzisiaj odpoczywam na maksa,na obiad będzie tylko jajecznica ze szczypiorkiem,bunt w kuchni.W tym roku znowu nie pojadę nigdzie na urlop,dom to wieczna skarbonka,jeśli chce się mieć jako tako i w tym roku trochę już włożyliśmy i przymierzamy się kupna trochę lepszego samochodu oczywi.ście używanego,bo na nowy nas nie stać i z morza nici.Fajnie Grażynko że u Was w pracy są takie możliwości wyjazdu u nas nie ma są czasem dwudniowe


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 21:36, 19 Lip 2008
jolka

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Beniutka,w twoim domu musi byc jak w pudełku po czekoladkach ,skoro co roku coś poprawiasz.
A z wakacjami wydaje mi sie ,że jest tak :
-nie każdy lubi wyjeżdżać , woli np. za te pieniądze wymalować mieszkanie /zbieżność prrypadkowa/
- jeść trzeba i w domu i na wakacjach
-jak sie na codzień ma do czynienia z naturą to do niej nie ciągnie /normalka/
- wakacje nie wymyślono na wsi tylko w mieście , właśnie po to żeby mieszczuchy trochę świeżego powietrza nawdychały
- oczywiście ,że nie wiele ludzi stać żeby co roku na wakacje jeżdzić ,ale raz na jakiś czas każdy powinien
- zostaw Beniuta te okna, firaki, no może samochód jest wazniejszy ,ale tylko ten raz
- za to w przyszłym roku dopilnuję żebyś wyjechała choć na tydzień
Czasami mam wrażenie ,że ty lubisz się tak poświęcać.Boisz się strasznie coś zrobić tylko dla siebie.Dziewczyno , mamy dorosłe dzieci czas pomyśleć o swoich zachciankach -troszeczkę , nie za dużo,ale tylko dla zdrowia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 7:30, 20 Lip 2008
beboks

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Już rozmawiałam z siostrą może uda się jej załatwić w przyszłym roku w Władysławowie jakiePa lecę do kościołaś tygodniowe wczasy,może pojadę nawet bez męża tylko z nią ,mają tam z pracy ośrodek podobno bardzo ładny i z okna widać może i niedrogo,zobaczymy.W tym roku siostra przyjedzie na parę dni do mnie.Samochód ważny ,Edziu obiecał nasz stary zrobiś i dać Synkowi Mariuszowi,a to z 1000 zł się rozleci.Co dzieje się z Grażynką zaczynam się niepokoić,dłudo trwa jej milczenie.Gabrysia nie trafiła na pogodę z urlopem,ja chciałabym się wygrzewać na plazy,bo spacerować mogę w domu i jeżdzić na wycieczki rowerowe.Mój dom jest stary i coś bez przerwy trzeba robiś,malowanie i tak dalej,tylko łazienek nie ruszamy,bo to za dyży koszt mimo że Edziu sam położyłby płytki i dlatedo łazienki nie ruszane są od 24 lat,czyli od momenty wybudowania domu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:23, 20 Lip 2008
jolka

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nasz skwronek nawet w niedzielę od 7 na nogach. To dopiero.


Dzisiaj mój syn wyjeżdża w Bieszczady , na wymarzony od roku tydzień chodzenia z grupą przyjaciół. I...................przez cały tydzień ma tam padać.
To jest to o czy juz kiedyś wam pisałam, nie cierpię tego.Człowiek cały rok chruje
odkłada na tydzień dwa wakacji, mysli i czeka na nie, a potem siedż w ciasnym pokoju hotelowym, zagrzybiałym domku i gap się w niebo.
To nie jest w porządku.

Wolę być w domu a jesienią jechać za pół ceny na południe.

Gabrysi też pogoda specjalnie nie dopisala, może chociaż się porządnie wyspała.
Pa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:46, 20 Lip 2008
beboks

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Chyba jeszcze spałam ,bo w środku tekstu znalazLo sie zdanie o Kosciele,które miało być na końcu,ale wiecie o co chodzi pewnie poprawiałam jakis błąd i nie przeszłam na koniec tekstu.Wiem i jeszcze z biur podróży w Niemczech są o połowę tańsze niż u nas,ale Edziu ma taką pracę ,żę nie może wtedy jechać,a ja jesienią pewnie łatwiej dostałabym urlop.Właśnie też boję się tego ,że zamówię wczasy nad Bałtykiem wywalę niamałą kasę i pogoda nie dopisze,a w takiej sytuacji to wolałabym siedzieć w domu,bo co robić nad morzem gdy pada.Coś trzeba wymyślić,bo faktycznie życie uciek,a rzeczy materialnych nie zabierzemy do grobu,a w swoim życiu nic nie widziałam.Buziaki miłej niedzieli


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:34, 20 Lip 2008
beboks

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Dzisiaj niedziela więc dziewczynki pewnie świętują,my spedzamy cały dzień w domu,może póżniej wybiorę się na spacer lub przejażdżkę rowerową .Pozdrowienia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:58, 21 Lip 2008
gbad1959

 
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: poznań


Witam, od dzis do września nieżle dostane......juz mam od rana dzieci i to znowu mnie udobruchali i obydwoje i ta małą i jej brata 8 lat .Radek ;Ten to potrafi człowieka wymęczyć jak na 8 lat to jest dziwny ,nie umiem nawet tego określić rzebyście to zrozumiały ,,taki dzieciak azachowuje się jak by miał z 30 lat ,wogóle nie umie się bawić. Bogdan znowu mnie wyzwał bo od początku wakacji mówiłam że na Radka się nie piszę żeby go przyprowadzali . Ma racje jestem naiwna, każdy mnie wykorzystuje..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:05, 21 Lip 2008
gbad1959

 
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: poznań


Wczoraj miałam okropny dzień chyba przez te raptowne zmiany pogody, czułam się strasznie, byłam tak słaba że tylko co chwile się pokładałam, nic ale to nic nie zrobiłam. Na imieninach u Magdy byliśmy tylko chwile ,ani mi sie gadac nie chciało.Dawno nie miałam tak złego samopoczucia..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:18, 21 Lip 2008
gbad1959

 
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: poznań


Wiesz Bernadetko ,tak sobie myśle,że Jolka ,Gabrysia i Emila (bo też umie żyć na luzie, gdzieś ma porządki w domu ) mają lepsze życie jak my, bez obrazy . Ja uważam że jestem głupia ,nadgorliwa idiotka, i co z tego??Ciągle obiecuje sobie że to zmienie ,a potem znowu robie to samo (tylko sprzątam i tylko daje się wszystkim wykorzystywać) . Ale się rozkleiłam ??Pa słoneczka idę z dzieciakami trochę na powietrze...........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:41, 21 Lip 2008
jolka

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Tak właśnie mają dobrzy ludzie.Wszyscy dookoła o tym wiedzą i kogo prosić o pomoc?????????????

Jedyna pociecha ,że jest szansa ,ze kiedy ty Grazynka będziesz potrzebowała pomocy to oni się wszyscy odwdzięczą. / ale pewności nie ma /

Charakteru się nie zmieni. Przychodzimy na ten świat z jakimiś zdolnościami, wadami i trzeba z tym żyć.

Zawsze podziwiam tak dokładnie-dokładnie wysprzątane mieszkania , bo sama jestem okrutną balaganiarą.

Ale jak słyszę ,że ktoś lubi sprzątać to pierwsze przychdzi mi do głowy albo kłamie albo ma nie pokolei z głową. Każdy mierzy wlasna miarką, tak juz jest.

Tysiące milszych rzeczy jest dla mnie do zrobienia niż mazanie ścierką umytego blatu . Przepraszam, ale do tego prowadzi idealny porządek.

I dziewczyny przysięgam, że równie skrępowana czuję się w takim wysprzatanym domu jak wy pewnie w domu w którym natychmiast zauważycie swoim wprawnym okiem kurz.
Mam taką koleżankę , która pierwsze dwa dni urlopu poświęca na doprowadzenie do idealnej czystości pokoju hotelowego........ NIe żartuję. Byłam z nia 2 razy na wakacjach. Zabiera np. domestos ze sobą. Dla mnie to juz zwyczajna patologia i natręctwo, które nalezałoby leczyć .

Mam nadzieję ,że wy takie nie jesteście,chociaż ja chciałaby być troszkę porządniejsza.Co zrobić ,najtrudniej znależć w życiu złoty środek.

Milego dnia Wam zycze Kochane.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:45, 21 Lip 2008
gbad1959

 
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: poznań


Tak ,na wielu ludzi mogę liczyć,,ale ,akurat ze dwa miesiące temu ojca tych dzieci prosiłam o pomoc ?? Wymiana okna w kuchni,no niestety nie ma czasu,a przy jego zdolności to trwało by ze 3 godzinki..Dosyć tego lamentu,hahahihi..Kasia w domu ,wyniki dobre ,dziecko zdrowe ,na szczęście....Babcią jeszcze nie jestem ,niech Nikola nie pcha się za szybko na ten świat, niech się uczy cierpliwości. Gabrysia pewnie zadowolona ,ona lubi taką pogodę..Jolka noga boli????Julka śpi, Radek się nudzi na fotelu obok mnie . Pa całuski dziewczyny i miłego dnia .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:56, 21 Lip 2008
beboks

 
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Ja lubię porządek,ale nie jest to sterylny porządek,mam cos takiego że lubię czyste podłogi i na tym tle mam bzika,ale szafy to już nie moja broszka.Tak więc na pierwszy rzut oka jest porządek ,ale po kątach niekoniecznie.Nie wyrabiam się ostatnio w moim młodym wieku,ale co do Lazienek publicznych to pwenie też umylabym domestosem żeby nie złąpać jakiegoś świństwa,ja już tak mam,albo jakieś klapki na nogi pod prysznic,ale Joluś to nie znaczy że nie możemy gdzieś razem pojechać,tylko korzyść dla Ciebie będziesz miala sterylną Lazienkę ,najwyżej popukasz się po głowie że mam kuku na muniu,ja się nie obrażę ,wiem że przesadzam,ale taka już jestem,dletego przy mamie się narobiłam,bo też chciałam mieć wszystko czyste,a przy chorej osobie jest to trudne.Zmiana tematu pogoda się poprawia ,ale ja niestety zaraz do pracy idę.Czeka mnie ciężki tydzień.Buziaki zwariowana koleżanka Laughing przesyła


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
przygody
  Forum www.malta50.fora.pl Strona Główna » GGBJ
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 32 z 174  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 172, 173, 174  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin